Co na ten temat sądzicie ? Czy już się wam to przytrafiło... jakie mieliście wtedy odczucia?
Oczywiście chodzi o zaśnięcie w trakcie seksu :)
Ja muszę przyznać że zdarzyło mi się raz, ale byłem nawalony jak szpadel i po godzinie nieprzerwanego seksu zasnęłem po prostu na panience :D Rano miała pretensje będąc jednocześnie zadowoloną :)
Hehe :)))) inaczej to być nie mogło :D stan głębokiego upojenia alkoholowego i wyczerpujący seks-tylko patrzeć jak jedno padnie :D ogólnie w normalnych sytuacjach się to raczej nie zdarza :))) Mi się przynajmniej nie zdarzyło :DDD Facet musiałby mieć naprawdę coś "mini mini" żeby mnie uśpić :D
hmmm mialam taki przypadek ..nie bede opisywac ,,,porazka totalna ,,,partner zdruzgotany ... patrzac z drugiej strony ..nigdy bym nie pozwolila zasnac ..albo jedno albo drugie.... fascynujace jest natomiast obudzic sie podczas .... czego mialam okazje doswiadczyc
Ja to śpię jak zabity, więc raczej bym się nie obudził w trakcie.. a raczej po :P Natasha - nie pozwoliłabyś zasnąć ? Po 14 piwach i kilku 50tkach wódki to nawet byś nie zauważyła kiedy bym zasnął... tylko byś usłyszała chrapanie ;) Ale pobudka podczas... chętnie bym przetestował ;)
Online
Brak zalogowanych uzytwkoników, w sumie zalogowanych: 0